Sesja ślubna w górach? Zawsze jestem na TAK! Każda sesja w górach charakteryzuje się niepowtarzalnym klimatem. Zmienność pogody, natury i światła sprawiają, że inna sesja wykonana w tym samym dniu i w tym samym miejscu, nigdy nie będzie taka sama. Góry są nieprzewidywalne, a dzięki temu każda sesja poślubna zyskuje swój wyjątkowy charakter. Tak też jest w przypadku pleneru ślubnego Pauliny i Adama – oceńcie to jednak sami!
Góry Świętokrzyskie – magiczne miejsce, wyjątkowy klimat
Sesja poślubna Pauliny i Adama odbyła się w Górach Świętokrzyskich. Piękna pogoda, cudowny klimat, dopisujące humory – czego więcej trzeba na sesji zdjęciowej? Sesje poślubne charakteryzują się tym, że nowożeńcy są znacznie bardziej rozluźnieni niż w dniu ślubu. Cały stres związany z ceremonią mija, pierwsze emocje opadają, pozostaje już tylko radość z bycia żoną i mężem. Soczysta zieleń natury i blask zachodzącego słońca sprawiły, że klimat sesji jest wprost magiczny! Jest romantycznie, intymnie, pięknie…
Czułość w blasku słońca
Pamiętacie sesję ślubną Pauliny i Adama? Pisałem wtedy, że w oczy rzucają się elegancja i swoboda. Podczas tej sesji na uwagę zasługuje jeszcze inne uczucie: czułość, która na tle przyrody, w ciszy, spokoju ukazuje się bardzo jasno! Wykorzystaliśmy piękna słoneczną pogodę, wiatr, który może okazać się sprzymierzeńcem podczas wykonywania zdjęć, scenerie lasu oraz oczywiście światło, które nadało całej sesji romantyczny klimat.
Magia bycia sobą
Wykonałem mnóstwo sesji ślubnych i jedno wiem na pewno: bycie sobą i próba zapomnienia o tym, że ktoś wykonuje zdjęcia, zapewnia najlepsze efekty. Tak też było i tym razem. Paulina i Adam cieszyli się sobą i okolicznościami przyrody – tak, czasem naprawdę niewiele trzeba, aby zadziała się magia…
