Dziś zapraszam Was na niezwykle pogodną i swobodną sesję ślubną Patrycji i Patryka
Wykonanie reportażu ślubnego nie należy do zadań łatwych. Uchwycenie ulotnych chwil i detali i przełożenie pięknej opowieści na obraz wymagają od fotografa nie tylko umiejętności, ale również specjalnego zmysłu. Jednocześnie reportaże ślubne są niezwykle wdzięcznym rodzajem fotografii, zwłaszcza, kiedy przed obiektywem stają tacy ludzie jak Patrycja i Patryk. Musicie przyznać, że na zdjęciach prezentują się bardzo swobodnie!
Swoboda ta, zwłaszcza u Panny Młodej wyraża się nie tylko w pięknym uśmiechu, ale przede wszystkim w każdym geście i reakcji, w każdym spojrzeniu, na parkiecie i w trakcie zwykłych rozmów podczas przyjęcia, których Para Młoda musi odbyć zazwyczaj naprawdę sporo.
Ale nie tylko swoboda nadaje temu reportażowi uroku. Pogoda ducha i uśmiech towarzyszą Młodej Parze w każdym momencie tego dnia! Począwszy od przygotowań, poprzez spotkanie, błogosławieństwo, przysięgę małżeńską, pierwszy taniec, zabawę – z Patrycji i Patryka emanuje nieopisana radość.
Jak można zauważyć, w reportażu dużą rolę odgrywa światło i ogień (nie tylko w oczach Panny Młodej!). Piękny słoneczny dzień i zapierający dech w piersiach pokaz tańca ognia spowodowały, że sesja jest naprawdę magiczna. Życzę Młodej Parze, żeby w ich życiu nie zabrakło nigdy ani pogody (przede wszystkim pogody ducha) ani ognia miłości!
Jak już wspomniałem, w reportażu ślubnym znaczącą rolę odgrywają detale. Ale chodzi wyłącznie o elementy stroju, ale również o gesty, spojrzenia, czuły dotyk, uśmiech. Zdarza się, że fotograf musi wykonać naprawdę dużo zdjęć, aby wybrać chociaż kilka, które oddają atmosferę. W tym przypadku wybór również był trudny, ale z innego powodu – ilości naprawdę dobrych zdjęć. Na każdym z nich widać ogromna radość – nie tylko Pary Młodej, ale również przybyłych gości. Czujecie tę pozytywną energię? Wystarczy popatrzeć na emocje gości składających życzenia lub bawiących się na parkiecie – nie wiem jak Wy, ale mnie chce się uśmiechać kiedy na nich patrzę. Atmosferę wesela tworzą bowiem nie tylko Nowożeńcy, ale również goście – jeżeli chcą się bawić, to impreza jest naprawdę udana. Na weselu Patrycji i Patryka właśnie tak było, co zresztą bardzo dobrze widać na zdjęciach.
Reportaż kończę romantycznymi zdjęciami na tle napisu LOVE – to że obecna jest tutaj miłość, nikt nie może mieć wątpliwości!
Zobaczcie ten niezwykły reportaż z okolic Tomaszowa Mazowieckiego.