Kolejny ślub i wesele, kolejne piękne i niezapomniane emocje, kolejna zupełnie inna para. Zapraszam Was na reportaż ze ślubu i wesela Pauliny i Adama – mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu!
Przygotowania czas zacząć
Reportaż ślubny powinien zaczynać się od przygotowań do ślubu. Zawsze staram się uchwycić na fotografiach zarówno przygotowania Panny Młodej jak i Pana Młodego. Myślę, że fajnie jest móc zobaczyć, jak do tego ważnego wydarzenia przygotowywała się druga połówka – fotografia ślubna daje taką właśnie możliwość!
Pomoc najbliższych w przygotowaniach jest nieoceniona. Najczęściej to właśnie oni rozładowują atmosferę, pomagają zapiąć spinki przy mankietach, zawiązać muszkę lub krawat, zadbać o każdy szczegół podczas wyglądu Panny Młodej. Podobnie było podczas przygotowań Pauliny i Adama – Państwo Młodzi mogli liczyć na pomoc i uśmiech najbliższych! Paulina prezentowała się zachwycająco: pięknie dobrana suknia, biżuteria i fryzura podkreśliły urodę Panny Młodej, ale i tak jej największą ozdoba w tym dniu był promienny uśmiech!
Błogosławieństwo rodziców i podróż na ślub
Fotograf ślubny jest świadkiem wielu bardzo wzruszających scen. Na pewno do takich można zaliczyć błogosławieństwo. Rodzice zawsze z wielką czułością błogosławią Parę Młodą, życząc im wszelkiej pomyślności.
Piękny letni dzień, bezchmurne niebo i oni – dwoje szczęśliwych, zakochanych ludzi zmierzających do Kościoła, aby powiedzieć sobie sakramentalne TAK. A wokół goście, którzy są świadkami przysięgi i ich szczęścia, goście, którzy zaraz będą składać Młodej Parze życzenia, wzniosą toasty za ich zdrowie i będą fantastycznie bawić się do białego rana…
Moment przysięgi ślubnej to kolejny wzruszający moment. Wzruszenie miesza się ze szczęściem – z pewnością doskonale wiecie co mam na myśli, a jeżeli nie to popatrzcie na Paulinę podczas składania przysięgi – wszystko stanie się jasne.
Bawmy się w Czarnym Stawie w Nowym Adamowie!
Państwo Młodzi zaprosili swoich gości do Czarnego Stawu w Nowym Adamowie koło Aleksandrowa Łódzkiego. Elegancki i klimatyczny wystrój, dużo przestrzeni i suto zastawione stoły. Czarny Staw to jedna z piękniejszych sal weselnych w okolicach Łodzi. Ale nie to było najważniejsze. Szczęście Pauliny i Adama wprawiło wszystkich w doskonały nastrój. Idąc za ich przykładem (pierwszy taniec wszystkich zachwycił) Goście bawili się wyśmienicie do późnych godzin nocnych.
